Skład: Water, Glycerin, Hydrogen Peroxide, Carbomer 956, Sodium Hydroxide, Sodium Saccharin.
Na paski trafiłam na jakimś filmie na YT i stwierdziłam, że może warto. Dziś wiem, że WARTO.:) Mają one większe stężenie nadtlenku wodoru (14%) niż inne paski Cresta czy też paski dostępne w Polsce Blend-a-med, zatem i efekty są po prostu lepsze :) Podczas zakupu na allegro warto zwrócić uwagę na podaną ilość, ponieważ w jednej saszetce są formalnie dwa paski, jeden na górne i jeden na dolne zęby, zatem 14 sztuk może oznaczać 7 saszetek po prostu. Przejdźmy do praktycznej części. Paski zakładamy formalnei 2x dziennie na 30 min. Ja zakładałam raz dziennie na ok. 30-45 min. I efekt jest na prawdę zadowalający, biorą pod uwagę to, że jest to domowy sposób to efekt jest naprawdę zauważalny i ja jestem w pełni zadowolona. Z natury nie mam jakiś żółtych zębów, ale też nie mam śnieżnobiałych ;) Odcień zdecydowanie się poprawił i za jakiś czas pewnie wrócę do nich, żeby"odświeżyć" efekt. ;) Zęby wydaje mi się, że są bardziej wrażliwe ale nie jakoś strasznie i stosunkowo szybko to mija, a efekt utrzymuje się naprawdę długo choć z pewnością picie kawy, herbaty itd. zmniejsza efekty (w trakcie wybielania zrezygnujcie z takich rzeczy, bo wtedy zęby są bardziej podatne na "pochłanianie" koloru ;) i pamiętajcie, że żeby wybielać zęby należy je mieć wyleczone! - najlepiej przeczytać ulotkę tam są wszelkie przeciwwskazania ). Początkowo może się wydawać, że są niewygodne, ale z czasem będziecie się czuć w nich swobodnie - co do zakładanie z czasem również nabierzecie wprawy. Nie czuć żadnego smaku. Myślę, że warto zainwestować i spróbować, ja nie pożałowałam ale wręcz przeciwnie - efekt pozytywnie mnie zaskoczył :)
Poza tym życzę Wam wszystkim radosnych, spokojnych i rodzinnych świat! :)
Podsumowując:
+ spełnia swoje zadanie - zęby są naprawdę bielsze i to widać!
+ wygoda - możliwość stosowania w domu
- może powodować nadwrażliwość
Cena: ok. 45 zł/ 7 saszetek